wtorek, 18 kwietnia 2017

De Rerum Natura...

De Rerum Natura (O naturze rzeczy) - niezwykły poemat filozoficzny w sześciu księgach łacińskich heksametrów, skomponowany przez poetę Tytusa Lukrecjusza Karusa w połowie I wieku p.n.e. (Lukrecjusz żył w latach 99–55 p.n.e.)

Główne tezy:

Chaotycznie poruszające się atomy, kolizje, powstawanie połączeń i złożonych struktur.

Ciągła zmiana: tworzenie i niszczenie.

Natura ciągle eksperymentuje, my jesteśmy tylko jednym z nieprzeliczalnych rezultatów.

Przyszłość nie jest jednoznacznie określona przez sytuacje obecną, nie ma ucieczki od tego procesu.

Nieskończony Wszechświat, nieskończona liczba atomów w przestrzeni, jesteśmy zbudowani z tej samej materii co gwiazdy, oceany i wszystkie inne rzeczy.

Nie ma życia po śmierci.

Nie ma żadnego boskiego czy inteligentnego architekta, stworzyciela, czy wielkiego planu.

Nie należy żyć w strachu przed bogami, tylko szukać przyjemności i piękna, a unikać przykrości.

Wszystko co widzimy, włączając nas, wyewoluowało z tego ruchu odbywającego się w ogromnej skali czasowej, ewolucją rządzi przypadek, ewolucja odbywa się poprzez selekcję naturalną, tzn. te gatunki trwają, które są lepiej przystosowane do przeżycia i rozmnażania, istniały inne gatunki, ale wyginęły, człowiek jako gatunek również wymrze.

Nic nie będzie trwać wiecznie (z wyjątkiem atomów), Słońce też kiedyś zgaśnie, tylko atomy są nieśmiertelne.

Absurdem jest myśleć, że ziemia lub jej mieszkańcy zajmują jakieś uprzywilejowane miejsce we Wszechświecie, nie ma żadnych powodów do wyróżnienia ludzi spośród innych zwierząt.

Śmierć jest dla nas niczym.

(Lukrecjusz - rzymski filozof i poeta -  żył w latach 99–55 p.n.e.)


poniedziałek, 10 kwietnia 2017

Życie wieczne…

... Ja nie umieram, wracam do stanu materii nieożywionej.
Może stanę się cząstką Was, kiedy spożyjecie pokarm, którego elementem stałem się Ja, będąc częścią nieożywioną materii ożywionej, którą Wy spożyliście?

Albowiem nic nie ginie w naturze, wszystko zmienia swój stan przechodząc ze struktur nieożywionych do struktur ożywionych i na odwrót, i tak bez końca, bez końca, do końca, który staje się początkiem, ... i tak w nieskończoność, ... i to jest to osławione życie wieczne.

(Anthony Skotia)